Dzisiaj jest: czwartek, 2 maja 2024

iPułtusk » Wiadomości » Niewiele brakowało by Nadnarwianka osiągnęła dobry rezultat (zdjęcia)

Niewiele brakowało by Nadnarwianka osiągnęła dobry rezultat (zdjęcia)

7 maja 2013, 01:04, Tomasz Krupa

W sobotnie popołudnie zespół Nadnarwianki podejmował na własnym stadionie Wkrę Żuromin. Po 90 minutach gry prawie doszłoby do sensacji.

Ten kto w sobotnie popołudnie zawitał na stadionie w Pułtusku na spotkaniu miejscowej Nadnarwianki z Wkrą Żuromin na pewno nie ma czego żałować. Spotkanie obfitowało w wiele ładnych akcji, pięknych goli i przede wszystkim emocji do ostatniego gwizdka sędziego. Bohaterem Nadnarwianki z pewnością został Emil Rembiejewski, który w tym spotkaniu trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. Od pierwszych minut spotkania to zawodnicy z Pułtuska byli stroną przeważającą, czym zaskoczyli gości. Na pierwszą bramkę nie musieliśmy długo czekać, już w 13 minucie błąd w szykach obronnych Wkry wykorzystuje Rembiejewski, który bez problemów umieszcza piłkę w bramce. Niespełna parę minut po zdobyciu bramki mogliśmy podwyższyć wynik spotkania. Pomocnik Nadnariwanki Artur Kembłowski zauważył, że bramkarz Wkry wyszedł dość daleko od swojej bramki. Kembłowski nie wiele myśląc oddał strzał z dystansu, jednak na nasze nieszczęście bramkarz gości zdążył wyłapać piłkę lecącą w światło bramki. Niestety radość z prowadzenia nie trwała długo. Około 23 minuty nasz bramkarz fauluje napastnika gości, a sędzia spotkania wskazuje na "wapno". Do "jedenastki" podszedł najbardziej doświadczony piłkarz Wkry - Bartosz Żelazny, który pewnym strzałem pokonuje bezradnego Saka. Po 30 minutach gry zawodnicy z Żuromina po raz pierwszy w spotkaniu wychodzą na prowadzenie. Zawodnik gości przy strzale z rzutu wolnego trafił w głowę Tomasza Kamińskiego. Odbita piłka zmieniła tor lot i wpada do bramki Saka. Tuż przed przerwą Żurominianie po raz kolejny trafiają do bramki Pułtuszczan za sprawą Bartosza Nowackiego, który idealnie przymierzył z rzutu wolnego i pięknym strzałem w samo okienko nie dał szans na skuteczną interwencje golkipera Nadnarwianki.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej partii gry znowu w roli głównej zaprezentował się Rembiejewski, który pewnym strzałem pokonuje po raz drugi bramkarza gości. Gorąco zrobiło się pod bramką Wkry w 59 minucie, gdzie najpierw uderzał Rembiejewski, a później Kucharczyk, ale jego strzał trafił w słupek. Niestety jak mówi stare piłkarskie porzekadło niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak było i tym razem. W 62 minucie Wkra za sprawą Rafała Kruka wychodzi na dwubramkowe prowadzenie. Warto tu zaznaczyć, że w dużej mierze pomogli zawodnikom Wkry nasi piłkarze, którzy pogubili się totalnie w defensywie. Jednak gracze z Pułtuska nie poddali się i w 67 minucie trzeci raz z rzędu na listę strzelców wpisał się Emil Rembiejewski. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Szkoda zmarnowanych sytuacji i kilku błędów w defensywie, bo z przebiegu spotkania nasz zespół naprawdę wypadł bardzo dobrze.

Nadnarwianka Pułtusk - Wkra Żuromin 3:4 (1:3)
Bramki:
E. Rembiejewski 13', 47', 67' - B. Żelazny 23' (k), T. Kamiński 30', B. Nowacki 44', R. Kruk 62'

Nadnarwianka: E. Sak, R. Bartosiak, M. Jakubowski, P. Bobowski, K. Orłowski, K. Wanielista (46' M. Kucharczyk), A. Kembłowski, J. Zalewski, M. Dziczek (71' D. Kłosiński), E. Rembiejewski, K. Jagielski (75' E. Dżawakian)

Tabela 23 kolejce


Tabela pochodzi z serwisu www.90minut.pl http://www.90minut.pl/liga/0/liga6409.html


Zdjęcia: Dzięki uprzejmości serwisu www.nadnarwianka.pl
  

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w: Polityka prywatności. [Zamknij]