Niefortunny początek weekendu
Tylko w ciągu jednego dnia na lokalnych drogach doszło do 3 niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Niestety jedno z nich zakończyło się śmiercią 55-letniego rowerzysty.
Do kolejnego wypadku drogowego doszło pół godziny później na trasie drogi krajowej nr 61 (w Łubienicy). W zdarzeniu brały udział 4 pojazdy jadące od strony Warszawy w kierunku Pułtuska. Funkcjonariusze pracujący na miejscu ustalili, że 33-letni kierujący autem ciężarowym marki Renault Master nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w 3 pojazdy jadące przed nim. Dwie osoby, które doznały obrażeń ciała, zostały przewiezione do szpitala.
Do trzeciego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 618 w Gładczynie. 40-letni kierowca busa nie zachował ostrożności podczas wyprzedzania, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z rowerzystą. Niestety na skutek poniesionych obrażeń, pomimo podjętej reanimacji, 55-latek poniósł śmierć na miejscu.
Należy pamiętać, że warunki na drogach są zmienne. Wbrew pozorom piękna pogoda często nie ułatwia podróży, ale powoduje rozkojarzenie uczestników ruchu, a oślepiające słońce jest przyczyną wielu zdarzeń drogowych. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
Źródło zdjęcia: KPP w Pułtusku