Odblaski trafiają do pieszych, bo... mogą uratować życie
Od kilku dni kierowcy "Sanimax" wręczają pieszym odblaski. Nietypowa akcja podyktowana jest troską o bezpieczeństwo pieszych. Policja przypomina, że po zmroku piesi i rowerzyści są zdecydowanie mniej widoczni dla kierowców. Niestety niejednokrotnie stają się ofiarą tragicznych wypadków. Wyjdźmy naprzeciw - dbajmy o swoje bezpieczeństwo!
Wciąż na drogach naszego regionu giną piesi, którzy są niewidoczni dla kierowców, bo nie posiadają na sobie żadnych elementów odblaskowych. Jest szansa, że tego typu tragicznych zdarzeń będzie mniej. Ruszyła akcja, w której wezmą udział kierowcy autobusów firmy "Sanimax". Będą rozdawać odblaski osobom, które wysiadają w miejscach nieoświetlonych.
Na drzwiach busów i autobusów umieszczone zostaną apele i naklejki przypominające wysiadającym pieszym o konieczności zakładania elementów odblaskowych. Z kolei kierowcy, widząc pasażera, który wysiada poza terenem zabudowanym, a nie posiada odblasków, przekażą mu opaskę albo kamizelkę.
Piesi, dajcie się zauważyć! Pamiętajcie, że nawet niewielki odblask może ocalić wasze życie!
Źródło zdjęcia: KPP w Pułtusku
Na drzwiach busów i autobusów umieszczone zostaną apele i naklejki przypominające wysiadającym pieszym o konieczności zakładania elementów odblaskowych. Z kolei kierowcy, widząc pasażera, który wysiada poza terenem zabudowanym, a nie posiada odblasków, przekażą mu opaskę albo kamizelkę.
Piesi, dajcie się zauważyć! Pamiętajcie, że nawet niewielki odblask może ocalić wasze życie!
Źródło zdjęcia: KPP w Pułtusku
