Uczciwy pułtuszczanin oddał znalezioną teczkę
O sporej dozie szczęścia może mówić studentka, która pozostawiła teczkę na betonowej donicy w Pułtusku. Kiedy zgłosiła kradzież na policję okazało się, że tym razem nie było złodzieja, ale nieuwaga... i uczciwy znalazca.
W poniedziałek po południu zmartwiona studentka Akademii Humanistycznej zgłosiła pułtuskim policjantom kradzież teczki. 22-letnia mieszkanka Ełku podczas rozmowy telefonicznej przysiadła na chwilę na betonowej donicy znajdującej się na ulicy 3 Maja w Pułtusku. Po zakończonej rozmowie odeszła zapominając o teczce. Kiedy po 10 minutach zorientowała się, że nie ma jej ze sobą i wróciła na miejsce, teczki już nie było.
Na jej szczęście przechodzący tamtędy mężczyzna znalazł zgubę. W tablecie odszukał numer telefonu do właścicielki, skontaktował się z nią i oddał znalezioną rzecz.
żródło zdj.http://www.sxc.hu/photo/1220365
Na jej szczęście przechodzący tamtędy mężczyzna znalazł zgubę. W tablecie odszukał numer telefonu do właścicielki, skontaktował się z nią i oddał znalezioną rzecz.
żródło zdj.http://www.sxc.hu/photo/1220365
