Niespodziewana porażka
Nadnarwianka przegrywa na własnym stadionie.
W zeszłą sobotę piłkarze Nadnarwianki Pułtusk rozegrali bardzo ważny mecz ligowy, który być może przesądzi o barażach o IV ligę.
Rywalem naszej drużyny był zespół Kryształu Glinojeck, który przed tym spotkaniem zajmował trzecią lokatę w tabeli.
Dla obu zespołów był to arcyważny mecz, który mógł zadecydować o ostatecznym układzie tabeli naszej ligi.
Niestety spotkanie źle się potoczyło dla pułtuskich piłkarzy, którzy w tym dniu nie potrafili znaleźć drogi do bramki gości oraz w defensywie nie spisywali się zbyt dobrze.
Piłkarze z Glinojecka dwukrotnie znaleźli lukę w naszych szykach obronnych. Naszym katem okazał się Krzysztof Kopciński, który dwa razy pokonał naszego golkipera najpierw w 39 minucie i później w doliczonym czasie gry.
Niestety po tej porażce spadamy na trzecie miejsce w tabeli.
Nadnarwianka Pułtusk - Kryształ Glinojeck 0-2 (0-1)
Bramki: K. Kopciński 39'. 90'
Rywalem naszej drużyny był zespół Kryształu Glinojeck, który przed tym spotkaniem zajmował trzecią lokatę w tabeli.
Dla obu zespołów był to arcyważny mecz, który mógł zadecydować o ostatecznym układzie tabeli naszej ligi.
Niestety spotkanie źle się potoczyło dla pułtuskich piłkarzy, którzy w tym dniu nie potrafili znaleźć drogi do bramki gości oraz w defensywie nie spisywali się zbyt dobrze.
Piłkarze z Glinojecka dwukrotnie znaleźli lukę w naszych szykach obronnych. Naszym katem okazał się Krzysztof Kopciński, który dwa razy pokonał naszego golkipera najpierw w 39 minucie i później w doliczonym czasie gry.
Niestety po tej porażce spadamy na trzecie miejsce w tabeli.
Nadnarwianka Pułtusk - Kryształ Glinojeck 0-2 (0-1)
Bramki: K. Kopciński 39'. 90'
